sobota, 16 czerwca 2012

Hippie


Ruch hipisowski pojawił się w połowie lat sześćdziesiątych XX wieku w Stanach Zjednoczonych i był wyrazem sprzeciwu młodych amerykanów przeciw konsumpcyjnemu stylowi życia ówczesnych ludzi. Światu dali się poznać jako przeciwnicy wojny wietnamskiej, którą USA prowadziło od 1957 roku.
To właśnie pacyfizm był głównym nurtem tego ruchu społeczno-kulturowego, a jego sztandarowe hasła to „Peace and love” i „Make love, not war”. Hippisi to głównie ludzie do trzydziestki, którzy odrzucali wszelkiego rodzaju nakazy i obostrzenia tworzone przez państwo. Byli swoistymi anarchistami. Sprzeciwiali się powszechnemu poborowi mężczyzn do wojska, szkolnictwu, instytucji kościoła i korporacyjnemu systemowi pracy. Nie uznawali własności prywatnej, żyli we wspólnotach kilkudziesięcioosobowych tak zwanych komunach, gdzie wszystko było wspólne. Osiadali na farmach gdzie prowadzili ekologiczny styl życia. Uprawiając ziemię i szyjąc ubrania stawali się samowystarczalni. Aby rozszerzać swoją świadomość często sięgali po substancje psychotropowe i miękkie narkotyki. Najpopularniejsze były marihuana i LSD. W Polsce pierwsi hipisi pojawili się już w 1967 roku, ich bunt skierowany był przeciw tyranii komunistycznej.

Muzyka jaką wykreowali można nazwać rockiem psychodelicznym inspirowanym niekiedy folkiem. Najbardziej znani przedstawiciele tego gatunku to niewątpliwie The DoorsBob Dylan iThe Animals. Festiwal muzyczny, który odbyłWoodstok w sierpniu 1969 roku jest do dziś wspominany jako największe święto ludzi wolnych. Wystąpili tam m.in. Janis Joplin i Jimi Hendrix, który swój hippisowski styl bycia przepłacili życiem.
(Naprawdę polecam! Od dawna sama jestem wierną fanką Janis i jej talentu) 

Dopełnieniem ideologii hipisów był ich wygląd zewnętrzny. Nosili luźne i kolorowe ubrania (stąd też ich nazwa „dzieci kwiaty”), które miały być funkcjonalne i zgodne z naturą. Ich stroje inspirowane były wzorami indyjskimi i indiańskimi, a uzupełniane zrobionymi własnoręcznie ozdobami w postaci koralików, plecionek czy apaszek. Mężczyźni podobnie jak kobiety nosili długie włosy, często też zapuszczali brody. Często też chodzili boso by jak twierdzili być bliżej Matki Ziemi.


3 komentarze:

requiem for a dream. pisze...

Nie rozumiem kopiowania całego tekstu z jakieś strony. Ten artykuł nie podoba mi się.

Lgois pisze...

Stylizacja fajna.. Tylko szkoda że skopiowałaś tekst z : http://www.oryginalnoscpodochrona.pl/hippisi.html
Nie lepiej trochę poczytać o tej kulturze i napisac coś samemu ;)

myszka pisze...

Kiedyś, kiedy jeszcze uczestnicy się udzielali, takie wysiłki miały sens. Jednak od jakiegoś czasu, gdy komentarze spadają od 20 do 2 (w tym przypadku), to naprawdę nie ma sensu, skoro wie się, że wszyscy mają to gdzieś. : )