Tytuł : Córki
Autor : Joanna Phillbin
Wydawnictwo : Bukowy Las
Liczba stron : 304
Moja ocena : 8/10
Nie zabiegały o sławę . Urodziły się w jej blasku
W tym poście chciałabym wam przedstawić trylogię Córki, którą poznałam jakieś 2 lata temu.
No wiec głównymi bohaterkami są trzy przyjaciółki z nowego Jorku Lizzie Summers, Carina Jurgensen i Hudson Jons. Lizzie jest córką bardzo znanej modelki , Carina ma ojca - właściciela wielkiej korporacji a Hudson ma matkę piosenkarkę.
I ich życie nie jest takie super jak się wydaje.
Każda książka jest o jednej z nich, 1 o Lizzie 2 o Carrinie , 3 (najnowsza ) o Hudson.
1 Lizzie - mimo to że ma piękną mamę ona sama posiada urodę dość specyficzną, której się wstydzi. Ma zielone oczy , rude włosy( które za nic nie chcą się ułożyć). Pewnego dnia zaczepia ją na ulicy fotografka , która fotografuje ludzi spotkanych na ulicy. Nie pięknych , nie brzydkich normalnych. Dziewczyny ją do tego zachęcają , ale jej matka ma do tego duże obiekcje, że fotografka chce ją wykożystać, ze wzg. na modelkę. Następnie wszystko się komplikuje.
2. Carina pewna tego że jej ojciec oszukał działalność harytatywna o milion, przekazuje dane prasie , jest wielka afera. Ojciec zabiera Car do samochodu nie mówi gdzie jadą , okazuje się że daleko stąd. A ona nikomu o tym nie powiedziała ( dał jej 5 minut na spakowanie). Nie mogła nawet wysłać smsa z napisem HELP torba została w bagażniku . Na szczęście dziewczyny się domyślają , przyjeżdżają pod apartamentowiec i zastają wiadomość że minęły się z nimi o 5 minut. Nie wiadomo czy Carina je kiedykolwiek zobaczy bo ma za zadanie poznawać firmę aby w przyszłości ją przejąć a ona tego baaardzo nie chce.
3. Hudson ma mega popularną gwiazdę muzyki pop za mamę. Sama jest obdarzona wielkim talentem ale nie w tym temacie, coś bardziej soulowym. Próbuje wydać płytę. Ale mama ciągle wysyła jej sygnały że to nie jest dobry materiał, ona powinna być bardziej podobna do niej. Ta niestety traci wiarę w siebie bo pod koniec nagrywania piosenek sama ich nie poznaje. I co tu zrobić ? W każdej sferze jej życia dominuje matka. We wszystkim , nawet w jedzeniu bo musi jeść bez glutenowe pokarmy które smakują , nie oszukujmy się nijak.
Przede wszystkim bardzo podobają mi się ich okładki są nietypowe a jak pójdziemy do empiku na pewno nie umkną nam naszej uwadze.
Na obrazku pierwszym jest okładka 3 części a tu pozostałe:
2
1
Jak macie ochotę na czytadło na słoneczną Pogodę to polecam , na pewno się nie zawiedziecie.
Santana
6 komentarzy:
ciekawy artykul moze sie skusze zeby przeczytac
Angelika.1999
Jak przeczytałam Nowy Jork to od razu nabrałam ochoty a im dalej czytałam tym większej ;)
Kinia1718
W życiu nie domyśliłabym się, że trzecia część jest najnowsza. *.* Zawsze myślałam, że autorzy książek zaczynają od końca. *.*
;D
Powinno być "Nowego Yorku" z wielkich liter i "Yorku" przez "y". (: I proszę, nie rób spacji przed przecinkami, to wygląda tragicznie!
Książki nie w moim stylu, nie lubię czytać o bogatych nastolatkach którym się w głowach przewraca. Jeżeli już czytam literaturę młodzieżową to w zupełnie innym stylu.
Fajnie, że ktoś znów będzie pisać o książkach! : ) Czekam na kolejne recenzje (Chociaż na razie moja lista książek, które muszę przeczytać już jest długa... Cóż, najwyżej się przedłuży. ; ) )
chociaż to "y" nie jest konieczne, zapomniałam dodać. ;)
Ja miałam pisać o książkach, tylko przez moment był totalny brak czasu. Jak chcesz poczytć więcej to zapraszam na mojego bloga overtherainbow-podrugiejstronieksiazk.blogspot.com - mój blog o książkach
ZAPRASZAM
Bardzo się cieszę.
Prześlij komentarz