piątek, 14 grudnia 2012

Metamorfoza apartamentu LovePikus



Dzisiaj kolejna porcja. Zajmę się apartamentem LovePikus. Bez owijania w bawełnę.
Przed: Co do kolorów, to nie mam aż takich zarzutów, ponieważ są dobrane poprawnie, jednak nie idealnie. Fajnie, że zbierasz meble i artykuły, które do siebie pasują i które nie odcinają się zbytnio od całości. To pochwalam. Neguję jednak twój brak jakichkolwiek innych mebli, artykułów do dekoracji itp. Jednakże całość nie jest aż tak odstraszająca.


Po: Nie wiem, jakim cudem, ale wyszło mi coś takiego. Podoba mi się szczerze mówiąc ta metamorfoza. Postanowiłam przenieść choinkę i prezenty z głównego pokoju do tego i kilka innych drobiazgów zastąpiłam innymi, tymi, które były dostępne. Na przyszłość radzę jednak zakupić kilka przedmiotów do aranżacji wnętrz i skontaktować się z kimś, kto umie je urządzać.


Sądzę, że metamorfoza przypadła wam do gustu i podoba się wam ten post. Zapraszam do komentowania tego wpisu. Zachęcam też do zgłaszania się do metamorfoz :))


5 komentarzy:

Kaszanka pisze...

Podoba mi sie przed , jednak chyba bardziej po ,
ps. metamorfozy pokoi wychodzą wam najlepiej XD
Kasia22242

TynkaaBlog. pisze...

Jest lepiej, ale zabrałabym brązowe pudło i czerwone elementy, a by7łoby jeszcze lepiej ;)

Emma :) pisze...

ŁAdne dziękuję

Unknown pisze...

Też chciałambym taką metamorfozę.

DixieSINDY

Unknown pisze...

Fajnie 55