Margusiowe metamorfozy -ania_love4

No cześć :)

Dzisiaj metamorfoza ania_love4. Chętnie dowiem się co myślicie o przemianie więc bez dodatkowego gadania przechodzę do sedna.

Makijaż:

Przed: Błagam, tylko nie to. Wybrałaś najgorsze z możliwych ust i najbardziej nieodpowiedni kolor cery. Odpowiednio w kolejności: martwy ślimak i żółtaczka. Brwi i oczy są nieco zbyt wysoko.
Po: Poprawiłam proporcje, zmieniłam fryzurę i dopiero wtedy mogłam spokojnie zabrać się za make up. Udało mi się połączyć kilka szminek żeby powstał kolor który nie rzuca się aż tak bardzo w oczy, uff... Jeśli chodzi o ten kształt oczu to muszę przyznać, że dość kiepsko się je maluje -zwłaszcza tuszem do rzęs. Użyłam sztucznych rzęs i tylko lekko musnęłam je maskarą. Zastosowałam trudny do określenia cień, opisany jako Orchid Ice :) Jest delikatny i bardzo dziewczęcy. Do tego biała kredka w wewnętrznych kącikach oczu i odrobina eye linera. Muśnięcie różem na koniec i gotowe.

Stylizacje:

 

Przed: ...a dam se spokój z opisem, bo mi się laptop przegrzeje.

Po: Typowo jesienna stylizacja na chłodne dni :) Ciepły sweterek, proste dżinsy i kamizelka nadająca nieco więcej życia tej stylizacji. Do tego czarna torebka na długim pasku, opaska z kolcami żeby pokazać pazur, botki i grube skarpety. Jak założysz kurtkę to możemy iść lepić bałwana :)

Po2: Użyłam ogromnego szala, który już wcześniej pojawił się w stylizacji, ma świetne kolory! Tunika + jednolite spodnie, czyli bezpieczny zestaw :) Uzupełniłam go czarną kopertówką i butami na wysokim obcasie. Na koniec mały akcent w postaci bransoletki i gotowe.

Na dzisiaj to wszystko :)

Zostało mi już niewiele lalek do metamorfoz, więc niedługo ponownie uruchomię kolejkę. Trzymajcie się ciepło!