niedziela, 7 października 2012

Postawowe błędy przy tworzeniu doll, cz. 2

Tworząc metamorfozy mam styczność z niezwykłą fantazją jeśli chodzi o makijaż, rysy twarzy i fryzury. Chciałabym w moim cyklu porad przedstawić najgorsze z możliwych błędów, które niestety są bardzo powszechne w świecie Stardoll :)

Przyszła kolej na kolejną dawkę masakry :)
Część druga, a w niej "jak unikać niewybaczalnych błędów w salonie piękności"

  • Kolor włosów i szminka, a karnacja.

O ile Twoja doll jest albinosem to praktycznie każdy kolor włosów i ust będzie dobrze się komponował. Inna sprawa gdy mamy do czynienia z mulatką/murzynką.
Blond włosy i różowa szminka to kiepskie połączenie nawet w przypadku jasnej karnacji, może się wtedy okazać, że doll przypomina wyglądem tandetną "plastikową" tapeciarę. Gdy dodamy do tego ciemny odcień skóry -powstaje bardzo niezdrowa mieszanka wyżej wymienionej tandety z dużą dawką solarium. 

  • Brwi, a kolor włosów. 
 
 Zasada jest prosta, ale dla niektórych kiepsko przyswajalna. Jasne włosy -jasne brwi, ciemne włosy -ciemne brwi. Wszystko zaczyna się komplikować gdy doll ma włosy czerwone/fioletowe/rude i tak dalej, wtedy brwi idealnie pod kolor fryzury nie są dobrym wyjściem. Wtedy czas na eksperymenty, ale w ramach wyżej wymienionej zasady. Wybieramy kolor brwi i przesuwamy suwakiem "w te i wewte" aż do uzyskania idealnego połączenia.

  • Ilość kredki do powiek.
 
 Nie smarujemy kredką wokół całego oka, powoduje to optyczne ich zmniejszenie. Najlepszym wyjściem jest poprowadzenie grubszych linii od połowy górnej powieki ku zewnętrznym kącikom i dopieszczenie makijażu cieńszą linią w kącikach: dolnych zewnętrznych oraz górnych wewnętrznych.

  • Ilość sztucznych rzęs i cieni do powiek, czyli co zrobić w zetknięciu z jeżozwierzem.
 
 Strasznie irytujące zjawisko. Jeśli Twoja doll ma hurtownię sztucznych rzęs na swojej twarzy, to uwierz mi -wygląda jak drag queen. Chcesz być transwestytą, twoja sprawa :) Ani to ładne, ani oryginalne. W połączeniu z umalowaną powieką aż do linii brwi doll zaczyna mieć na twarzy dwa jeżozwierze.

  • Ilość błyszczyka

Błyszczyk, aby spełniał swoje zadanie nakładamy w niewielkiej ilości na dolną wargę. Jeśli stosujemy szminki marki LUXE, błyszczyk staje się zbędny i lepiej z nim nie eksperymentować :) Nie ma nic gorszego jak rozlewająca się poza kontur ust lepka, błyszcząca mazgaja.


Pozdrawiam gorąco :) Czekam na opinie.

2 komentarze:

Adusia2525 pisze...

Haha, i teraz przez resztę dnia będę się zastanawiać, jakby wyglądała stardollowa wersja drag queen.

Elale21 pisze...

Ta seria artykułów jest przefantastyczna. Bardzo podoba mi się sposób pisania. Proszę o więcej.