A więc:
1. Czarne panele dostawiamy do siebie pionowo
2. Nakładamy na nie szybę z Alpine Chalet Shop.
3. dostawiamy pomniejszony regał z Minimalism ( biały), tak by wystawały tylko szafeczki i próg na dole.
4. dostawiamy zmniejszony stół, tak by widać było tylko blat.
5. Dodajemy szufladki do całego zestawu, jeśli chcemy.
6. Szafeczka gotowa.
W komentarzach linkujcie jak szafka sprawdza się w waszych wnętrzach
Możecie oczywiście zastąpić czarne panele, takimi w innych kolorach, a
szklany stolik, na przykład drewnianym.
Pomysł był kiedyś na moim innym blogu, ale postanowiłam go odkurzyć i dodać tu, może ktoś go jeszcze nie zna :)
2 komentarze:
Hmmm... Mam mieszane uczucia co do tej szafeczki, no bo raz mi się podoba raz nie... Chyba zależy pod jakim kątem patrzę, ale i tak gratuluję pomysłowości;)
Pomysł jest jak najbardziej ok, jednak pomieszałaś trochę style i kolory... fragment białej, minimalistycznej komody zdecydowanie nie pasuje to tych szarych szafek/półek nad nią. ;)
Prześlij komentarz