Gwiazda lat 80-tych i 90-tych, piosenkarka Whitney Houston nie żyje!
Whitney Houston miała 49 lat. Wieść o śmierci Whitney Houston, amerykańskiej gwiazdy, piosenkarki, aktorki i producentki przekazała jej rzeczniczka Kristen Foster. Przyczyna zgonu na razie nie jest znana.
Świat pokochał ją za utwory "How Will I Know", "Saving All My Love for You" i wielki przebój z filmu "Bodyguard" - "I Will Always Love You". Była laureatką wielu nagród Grammy. Niestety, narkotyki i alkohol zniszczyły nie tylko jej karierę, ale także zabrały cały majątek i przede wszystkim niesamowity, wieloskalowy głos.
źródło: MMKrakow.pl
Mnie na razie brak słów, popłakałam się.... umarła tak młodo! Za młodo! Kochałam jej głos, piosenki i jej uśmiech. Wystarczy wpisać w grafice google Whitney Houston i zobaczyć fotki - niemal na każdym zdjęciu piękny, szczery uśmiech!. Naprawdę szkoda! No i ten niesamowity wokal, drugiego takiego nie ma i nie będzie.... Spokój jej duszy, teraz będzie śpiewać w chórze z aniołami [*]
EDIT: Magazyn POSH24.pl który współpracuje z witryną stardoll.com podał już tę informację, więc lada moment wiadomość ta powinna pojawić się w Magazynie Stardoll, tam zapewne opublikuje ją Vicky.Stardoll..
EDIT: Magazyn POSH24.pl który współpracuje z witryną stardoll.com podał już tę informację, więc lada moment wiadomość ta powinna pojawić się w Magazynie Stardoll, tam zapewne opublikuje ją Vicky.Stardoll..
ja sie aż popłakałam
OdpowiedzUsuńAngelika.1999
strasznie mi przykro, jeszcze wczoraj słuchałam Jej piosenki...
OdpowiedzUsuńszkoda lubiałam ją.
OdpowiedzUsuń[*] - tyle ode mnie ;(
OdpowiedzUsuńA ona nie miała 48 lat?
OdpowiedzUsuń@ Laila, chcesz się teraz licytować o lata? to chyba nie jest odpowiednie miejsce ani czas :P
OdpowiedzUsuńdata urodzenia 9 sierpnia 1963, więc ROCZNIKOWO 49, a szczegółowo 48
Zazwyczaj wiek w trakcie śmierci określa się rocznikowo, bo nikt wtedy nie patrzy że zostało jej do urodzin kilka miesięcy, liczy się rok a nie data szczegółowa, Ale dla tych co są małostkowi może być 48 :)
Nie oto mi chodziło, żeby się o to sprzeczać. Nawet nie wiem w którym roku się urodziła tylko po porostu na tvn24 cały czas podają, że 48 dlatego pytam :)
OdpowiedzUsuńPrzed chwilą się dowiedziałam o jej śmierci.. Miała naprawdę świetny głos.. Ehh.. [*]
OdpowiedzUsuńTen jej głos .. Niesamowity .. Będziemy o niej pamiętać ... [*]
OdpowiedzUsuńCóż, sama sobie zmarnowała życie narkotykami. Płakać nie będę, bo nie byłam jej fanką.
OdpowiedzUsuńJa również się dopiero o tym dowiedziałam, była jedyną osobą, którą uwielbiałam za głos i za talent. [*]
OdpowiedzUsuńWielka szkoda... Większość świetnych artystów odchodzi zbyt wcześnie.
OdpowiedzUsuńSzkoda
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNatatalia98 - Jeżeli sobota 11.02. była parę miesięcy temu, to się zgadza. -.-
OdpowiedzUsuńWielka szkoda. Była bardzo młoda i miała wspaniały głos! Umarła kolejna wspaniała postać... Brak mi słów, mogę jedynie zapalić symboliczny znicz - [*]...
Jej piosenki znają chyba wszyscy. Miała świetny głos, nawet nie wiedziałam że ona była taka młoda :O
OdpowiedzUsuń[']
@ Niunia1202
OdpowiedzUsuńtak, przez alkohol i narkotyki strasznie się "zniszczyła", na niektórych zdjęciach wygląda jakby miał grubo po 60-tce
wow
OdpowiedzUsuńjak dla mnie szok
gdybym była złośliwa powiedziała bym że i tak długo żyła przy takim stylu życia pozatym miała kase by chodzić na odwyki...
Ale jest mi tak szkoda jej głosu to raz a dwa jej córki która jest chyba jeszcze nie pełnoletnia...
To dlatego dzisiaj obudziła mnie jej piosenka :/ [']
OdpowiedzUsuńRudyRuby ♥
Szkoda, że odeszła, miała niesamowity głos. Ciekawe, jakie są powody jej śmierci.. chyba przedawkowała.
OdpowiedzUsuńHermione85
A podobno zaczynała już wracać do formy, na scene. Co prawda sama sobie zaszkodziła, ale i tak jej szkoda, bo miała wspaniały głos. Nie będę pisała, że byłam jej wielką fanką bo to nie prawda i nie dodam na końcy znaczka "żałoby" bo w takiej sytuacji, jest za przeproszeniem gówno warty...
OdpowiedzUsuńCzyli używki ją zniszczyły : (( Szkoda kobiety : (
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro :( Słyszałam że nie żyje w radiu mówili coś że za dużo wypiła czy coś ... [*]
OdpowiedzUsuńKolejna sława, która umarła (m.in. przez nałogi).
OdpowiedzUsuń[*] szkoda, takiego talentu, takiej kobiety, takiego głosu i uśmiechu.
Nie będę udawać, że byłam jakąś tam jej wielką fanką. Słyszałam o niej, owszem, ale nigdy specjalnie się nią nie interesowałam. Tak że o płakaniu czy jakimś wielkim żalu mowy być nie może. Ale zawsze to trochę smutne, jak ktoś zbyt wcześnie odchodzi.
OdpowiedzUsuńMrunia_R.E.