wtorek, 22 lutego 2011

Mam pewne obawy.... co radzicie?

Stardoll zaproponował mi zorganizowanie konkursu na większą skalę - ja daję pomysł i organizację, oni nagrody (stardolary) i link na stronie stardoll. Wszystko byłoby cacy, bo pomysłów to ja mam bez liku na takie konkursy, ale mam pewne obawy co do pozytywnego zakończenia takiego przedsięwzięcia. Dlaczego? Ano dlatego, że polska strona stardoll ma bardzo słaby o ile nie nijaki support. Na moje maile raz odpisują, raz nie, a raz odpisują w ogóle nie na temat. Poza tym coś mi proponują, potem chyba przychodzi inna zmiana i trzeba od nowa wałkować temat, przypominać się, upominać, etc. Przykładem może być drukowany w Magazynie Stardoll cykl "Rocznice w świecie mody i filmu", który miał być zamieszczany przed 16.00 w wybranych dniach, no i niestety support zawiódł już pierwszego dnia kiedy to cykl się nie ukazał. To samo dziś - wysłane przed południem i co.... i cisza. Artykułu nie ma i już nie będzie bo jest dawno po 16.00. Niestety mail z przypomnieniem też nie pomógł, a jutro to już będzie futro bo data w kalendarzu się zmienia (jak Wam wiadomo cykl dotyczy konkretnych dni). To chyba nie na moje nerwy i cierpliwość. Boję się, że ja Wam tu naobiecuję nagrody po 100-200 stardolarów, a potem nie będę się mogła doprosić o to, aby zostały one wypłacone zwycięzcom. Chociaż z drugiej strony miło by było zorganizować wraz ze stardollem konkurs....co o tym sądzicie? Podjąć się tego ryzyka? Wiem, że we współpracy ze stardoll już kilka osób organizowało konkursy, ale wiem też że niektóre z nich miały potem problemy z kontaktem i doprowadzeniem konkursu do końca. A może wypowiedzą się osoby, które już takie konkursy organizowały?

11 komentarzy:

duda26 (dudaczek) pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
duda26 (dudaczek) pisze...

Warto zaryzykować, tylko to będzie kosztowało cie duzo wysiłku

Allesandra92 pisze...

Organizowałam.
Najważniejsze jest jednak od razu ustalenie wszelkich zasad.

Mój konkurs odbył się zgodnie z planem, ale gorzej było z jego zakończeniem. Okazało się, że oni chcieli wybrać zwycięzców, a ja już wytypowałam dziewczyny i dałam im znać. Po kilku wiadomościach się zgodziliśmy i obiecali przekazać nagrody.

Co prawda z jakimś 3 dniowym opóźnieniem, ale jednak ;)

Więc spokojnie organizuj :)

Skrajna pisze...

Także myślę że można zaryzykować.

Kamila99001 pisze...

duże ryzyko, ale kto nie ryzykuje ten nie zyskuje : D

Anonimowy pisze...

Uuuu... warto zaryzykować ;PPP

JulaFiolet pisze...

nie wiem... ryzyko to ryzyko ! :) ...sama nie wiem co bym na twoim miejscu zrobiła !

monia129 pisze...

zaryzykuj ;)

monisiag pisze...

Trzeba spróbować, myślę, że jeśli admini nie dotrzymają danego słowa (co raczej jest mało prawdopodobne) to ludzie nie będą mieli do Ciebie żalu

Unknown pisze...

zaryzykuj;)

nat47a pisze...

Ja myślę, że warto zaryzykować! Być może taka okazja się już nie zdarzy ;]