PS: Pamiętam, jak ciocia_wiedzma pisała kiedyś na swoim blogu, o tym że fajnie że w MiniShopie pojwaiły się fiolki i inne rzeczy z pracowni chemicznej bo to jej żywioł :) Ja teraz czuję dokładnie to samo przy tych kawałkach ciuchów - kiedyś kończyłam Technikum Odzieżowe :P Niestety lub też stety, nigdy nie pracowałam w tym zawodzie, ale zamiłowanie do szycia pozostało i dziś traktuję to bardziej jako hobby.



Lalka już jest to zaraz pojawi się Sklepik;P
OdpowiedzUsuńSą już ubrania w starplaza jeszcze czekamy na Sklepik!
OdpowiedzUsuńciekawe jhak sie bd robilo te ciuchy xd.
OdpowiedzUsuńeh... nie mozna odwracać połówek:( nie można zszyć, nie można sprzedawać (przynajmniej narazie) a żeby zrobić coś naprawdę oryginalnego trzeba by pewnie wydać kupe kasy na te małe drobiazgi (łatki, klwiatki, ćwieki) i za każdym razem je układać... trochę to bez sensu:(
OdpowiedzUsuńja kupiłam parę rzeczy i to jest wspaniałe!!
OdpowiedzUsuńClevleen97
to jest super niedrogie ale tylko dla ss-mi sie nawet podoba
OdpowiedzUsuńjuhu kady gagi toreblka ^_^
OdpowiedzUsuńmam blog i wiem z kąd biorą się spilery ale ja ich nie mam tych nowych czy to kwestia czasu czy coś innego ?????
OdpowiedzUsuńnie przemawiają te rzeczy do mnie.
OdpowiedzUsuńNo fajne tylko, że wszystko dla ss
OdpowiedzUsuń